Plany, które kreślimy bywają często obciążone naszymi własnymi oczekiwaniami i zniecierpliwieniem - nastawieniem, które odciąga nas od chwili obecnej i popycha ku wizualizowaniu zmian w miejsce dostrzegania nawet małych zwiastunów tych zmian. Dlatego właśnie najskuteczniejszym sposobem wprowadzania zmian jest czynienie ich świadomie – dzięki praktyce uważności mindfulness. Decydując się na przyjęcie bardziej uważnej postawy, mamy szansę przełamać stare wzorce i implementować długotrwałe zmiany. Jak więc zacząć?
Wybierz, aby być proaktywnym zamiast reaktywnym. Jak reagujesz, gdy dążysz do osiągnięcia celu? Niektórzy z nas mogą reagować reaktywnie, co często prowadzi do gwałtownych reakcji i w efekcie szybkiego porzucenia obranego celu. Reaktywne wzorce są zazwyczaj nawykowe i automatyczne, i aby je przełamać, musimy je najpierw zidentyfikować. Uważna świadomość tych wzorców umożliwia przejście na bardziej proaktywny sposób myślenia. Ćwicząc się w uważności trenujemy postawę proaktywną, zauważając co kieruje naszymi myślami i jakie wzorce im towarzyszą, bez modyfikowania czy wypierania ich. Bierzemy odpowiedzialność za własne reakcje i nabywamy poczucia sprawczości.
Przyjmij postawę elastyczną zamiast usztywnionej. Bądź otwarty na rzeczywistość chwili obecnej - na pojawiające się góry i doliny, na możliwość porażki i potencjał sukcesu w każdej sytuacji i na każdym etapie, który prowadzi do obranego celu. W ten sposób stajemy się bardziej elastyczni, bardziej odporni i znacznie rzadziej ulegamy przeciwnościom. Praktyka skupiania i przenoszenia uwagi jest jednym z pierwszych narzędzi, których uczymy się w mindfulness.
Wybierz współczucie zamiast samokrytyki. Życzliwy głos wewnętrzny, który wspiera nas, a nie nas osądza, sprzyja naszej motywacji do wzrostu i zmiany. Szereg badań jednoznacznie wykazało, że samokrytyka stanowi jedną z największych przeszkód w kształtowaniu nowych nawyków i osiąganiu nowych celów. Odpowiadając na nasze frustracje i trudności z życzliwością i współczuciem, wzmacniany naszą postawę skierowaną na powodzenie obranych celów. Uważaj co do siebie mówisz, może się okazać, że słuchasz.
Wybierz akceptację w miejsce zaprzeczenia. Akceptacja to żyzny grunt dla wzrostu i zmian, i może radykalnie zmienić sposób, w jaki odnosimy się do naszych doświadczeń. Kiedy zwracamy się ku sobie z akceptacją, wzrasta prawdopodobieństwo odniesienia sukcesu we wszystkim, co robimy. Akceptując siebie takimi, jakimi jesteśmy i uznając, że możemy gubić się i odnajdywać w procesie dążenia do osiągnięcia nowych celów i zamierzeń, łagodzimy nasz opór przed zmianami.
Postaw na wartość samego procesu zmian bardziej niż na osiągnięcie celu. Otwórz się na nieprzewidziane, ale wiele wnoszące sytuacje, które pojawią się podczas drogi ku wyznaczonym celom i zmianom. Może się okazać, że pojawią się nowe cele i nowe strategie, jeśli tylko pozwolisz, aby Twoje własne rezolucje ich nie hamowały.
Nie opuszczaj samego siebie w trudnościach, twoje własne wsparcie jest Ci właśnie wtedy najbardziej potrzebne. Na każdym etapie ku wyznaczonym celom pamiętaj, że ostatecznie możemy zrobić tyle, ile naprawdę jesteśmy w stanie.